piątek, 4 czerwca 2010

St. Maxime, Cote d'Azur 8/2006

następujący adres:
http://picasaweb.google.pl/lh/sredir?uname=mczekala1&target=ALBUM&id=5478998045208844353&authkey=Gv1sRgCOin3Or97afBsgE&feat=email
Największą atrakcją było oczywiście jedzenie żab. To ja nie chwaląc się tego dokonałem.
Towarzyszka podróży za to jadła lody...lawendowe. Tylko spróbowałem. Czekam na lody o smaku wątrobianki.

Brak komentarzy: