poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Stansted - Wrocław. Lot 6.8.11

Rzadko podróżuję samolotami. Nawet na Maltę pojechałem... samochodem (oczywiście dwie przeprawy promowe, na Sycylię i potem do Valetty), Tym razem dzięki uprzejmości Ryanair miałem dwa 2 godzinne loty. Zaczęło mi się podobać.


3 komentarze:

Marek Podróżnik pisze...

...sprawdzam zmianę ustawień

Marek pisze...

spawdzam

Jędrek Podróżnik pisze...

Chyba nie tylko dzięki uprzejmości Ryanair, ale też zapłacie Twojej. Tak, tak, tanie linie lotnicze są fajne, trzeba tylko pamiętać że picie i jedzenie trzeba mieć ze sobą (albo zasobny portfel). Ja ostatnio planuję urlopy w ten sposób, że sprawdzam gdzie latają tanie linie lotnicze z mojego miasta i tam sobie szybuję. Polecam!