wtorek, 26 lipca 2011

Londyn. Westminster 26.7.11

Historia sztuki, wojen i demokracji w Anglii.


2 komentarze:

jedrek13 pisze...

Jakie wrażenia z National Gallery? A byłeś już na Oxford Street, zwariowana ulica!

Marek Podróżnik pisze...

Po Oxford Street chodzę codziennie :) Tam jadłem Twoje ulubione fish and chips. Jutro idę do właściwej NG (byłem w N Portrait G)